Styl Włoszek - kobiecość, odwaga i klasa ❤️

Italian chic, czyli jak to robi Mediolan

Italian chic, co to? Ależ nic innego jak siostra-bliźniaczka dobrze nam znanego szyku paryskiego! Jednak mówimy tu o tego typu relacji rodzinnej, w której niezaprzeczalnemu podobieństwu towarzyszą też ogromne różnice. Pamiętacie ten film, w którym Sandra Bullock i Nicole Kidman grały siostry? No właśnie. Ceniące minimalizm Francuzki niewątpliwie są w stanie osiągnąć to samo co Włoszki – maksimum kobiecości, elegancji i seksapilu, ale zupełnie innymi środkami! Przyjrzyjmy się zatem, jak to robią Włoszki!

Dla Włoszek każda okazja jest wyjątkowa

Mieszkanki słonecznej Italii nie chowają najpiękniejszych sukienek na dno szafy, zostawiając je na specjalną okazję. Noszą swoje ulubione kreacje wieczorowe, kiedy tylko przychodzi im ochota! Ponieważ inwestują w swoją garderobę i najczęściej mają w niej wysokiej jakości, piękne ubrania, często drogich marek – dlaczego miałyby się tym nie chwalić? Italian chic stawia na efektowne kreacje, które eksponują kobiece atuty, zbliżając sylwetkę jak najbardziej do klepsydry, podkreślając talię. Strojem bardzo codziennym są dla Włoszek ołówkowe spódnice, koniecznie zestawione z wysokimi obcasami i najczęściej złotą biżuterią. Bardzo mile widzianą jest także koronka, zwłaszcza w okolicach dekoltu. Sam dekolt z kolei to rzecz obowiązkowa – może być dyskretnie przykryty siateczką, czy koronką, jednak miłośniczka Italian chic nie pokaże się światu w luźnej bluzie, albo koszuli zapiętej pod samą szyję – odpiąć należy przynajmniej kilka górnych guziczków.

Włoszki kochają: czerń, kwiaty i wyglądać zniewalająco

Przyglądając się zdjęciom Monici Bellucci, czy Donatelli Versace zauważyć można…czerń. To nie będzie nigdy skromna, nierzucająca się w oczy sukienka. O nie! Ujrzymy je tylko w eksponujących sylwetkę, często obcisłych i wydekoltowanych kreacjach typu mała czarna. Czerń ma być tu tłem dla kobiecej urody i sposobem na to, by pokazać się niczym nieprzyćmioną. Ale to też częsty i sprawdzony sposób na to, by wyglądać z klasą i kobieco, ale wciąż klasycznie. Bo czy z czarną spódnicą ołówkową i parą szpilek nawet najbardziej kolorowy wzór, czy zwierzęcy print nie zyskuje na szyku? To doskonały pomysł na noszenie wyraźnych kolorów i wzorów w sposób, który nie naraża nas na przesadę. Podobnie sprawa ma się z bielą i jej delikatnie złamanymi odcieniami – również pomaga wyeksponować dodatki ze smakiem i jest kolorem raczej neutralnym i również bardzo cenionym, przepięknie eksponującym urodę brunetek. Natomiast najpopularniejszym wzorem są oczywiście motywy kwiatowe – spotykane u eleganckich Włoszek na sukienkach, spódnicach i bluzkach. Sukienki w kwiaty (jak wybrać wzór i nosić sukienki w kwiaty piszemy tu mają tutaj różne kształty i długości, choć oczywiście najczęściej możemy podziwiać sukienki o kroju ołówkowym i trapezu – czyli najlepszą, ponadczasową klasykę.

Italian chic, czyli kobiecość

Włoszki chcą być kobiece. Nie chcą udawać dziewczynek, ani nawet, że są młodsze, niż faktycznie są. No, może troszeczkę. Styl Włoszek jest jednak stylem eksponującym dojrzałą kobiecość i nie ma w nim miejsca na poszarpane dżinsy ani nadruki z postaciami z kreskówek. Dopasowane dżinsy, buty na wygodnym obcasie i bluzeczka w kwiaty to bardzo częste rozwiązanie, kiedy w tym stylu chce się postawić na swobodę i nowoczesność. Głównym założeniem jednak powinno pozostać eksponowanie sylwetki, wcięcia w talii i dekoltu. Italian chic może być wygodny, ale raczej przedkłada się w nim elegancję nad komfort – dresy i adidasy zarezerwowane są tylko na trening! Ubrania w typie oversize w ogóle nie mają racji bytu. Obowiązkowe są za to obcasy, staranny makijaż, na wieczór koniecznie z czerwoną szminką i wyraziste dodatki. Italian chic kocha stylowe okulary, torebki i inne akcesoria.

Włoszki mają swoje sztuczki

Umiejętność cieszenia się życiem i delektowania się dobrym jedzeniem należy do najbardziej rozpoznawalnych cech włoskiej kultury. Słynna Sophia Loren nie raz dała się poznać jako miłośniczka makaronu. Stąd styl Włoszek nie wymaga tego, by sobie odmawiać przyjemności, albo katować się treningami – jest przyjazny dla zaokrąglonej sylwetki i często sprawdza się w stylizacjach plus size. Krągłym biodrom i pełnemu biustowi powinna jednak towarzyszyć wyraźnie zaznaczona talia. Można zaznaczyć ją paskiem albo wkładając sukienkę przylegającą na górze i luźną w dole. Jednak żelazną zasadą jest, by pod ubraniem nie było widać zarysów bielizny, ani wałeczków. Dlatego w szafie każdej włoskiej elegantki znajdzie się dobra bielizna modelująca. Ot, taka sztuczka, by w obcisłej sukience pokazać dokładnie to, co ma się do pokazania.