Spódniczka mini – czy nadal jest z modzie?

W ‘98, kiedy to za sprawą gwiazd muzyki pop spódniczka mini coraz częściej witała na naszych ulicach, do jej noszenia zachęcał w piosence „Nogi” Jarosław Janiszewski. A czy w XXI wieku mini spódniczka wciąż jest w modzie? I jak ją nosić by nie popełnić faux pas?

Do początku XX wieku modę dla kobiet tworzyli głównie mężczyźni. Obowiązywały wtedy długie spódnice, które obowiązkowo zakrywały kolano. Pierwsza mini spódniczka pojawiła się dopiero w latach 50. i od początku budziła wiele kontrowersji. Kobiety jednak pokochały swobodę jaką dawała im krótka spódniczka nie ograniczająca ruchów i spodobał im się nowy sposób zwracania na siebie męskiej uwagi. Pomimo wielu prób, jakie podejmowali konserwatywni projektanci, by ograniczyć produkcję ich zdaniem odsłaniających zbyt wiele kawałków materiału, spódniczka mini tak bardzo spodobała się grupie docelowej, że nieprzerwanie króluje w damskich garderobach – także po dziś dzień.









Chcesz poznać więcej opcji dla pań w rozmiarze XXL? Zajrzyj tutaj!

Mini spódniczka nie dla każdego?


Wiele osób twierdzi, że nie każda kobieta powinna nosić spódniczkę mini. Nic bardziej mylnego! Dzięki mnogości fasonów i modeli, krótką spódniczkę odsłaniającą kolana mogą nosić wszyscy. Przy wyborze odpowiedniej dla siebie kieruj się poniższymi zasadami:
• jeśli jesteś wysoka wybieraj spośród spódniczek mini o nieco wydłużonym fasonie;
• osoby niższe powinny sięgać po mini spódniczki sięgające powyżej połowy uda – w ten sposób wydłużą optycznie nogi;
• dziewczyny o masywniejszych nogach powinny zrezygnować z wąskich mini spódniczek na rzecz tych bardziej rozkloszowanych i plisowanych – duża ilość materiału odciągnie uwagę od niedoskonałości sylwetki;
• rozkloszowane spódniczki to także doskonała opcja dla bardzo szczupłych, które chcą dodać sobie optycznie trochę ciała;
• puszyste panie także nie muszą rezygnować ze spódniczek mini! Jeśli należysz do tego grona wystarczy, że wąski dół zestawisz z luźną, nieco oversize’ową górą.

Jak nosić mini spódniczkę?


Mini spódniczka, pomimo swojej niesłabnącej popularności, jest jednym z tych elementów garderoby, które wymagają dużego wyczucia stylu, by nosić je bez obaw. Według powszechnej opinii nie pasuje ona bowiem do każdej okazji. Ze względów obyczajowych warto jest więc zrezygnować ze spódniczki mini przy okazji wizyt w kościele, operze czy teatrze. Nie oznacza to jednak, że krótka spódniczka nie może być elementem eleganckiego stroju. Prosta i wykonana z gładkiego materiału świetnie będzie prezentować się w połączeniu z klasyczną białą koszulą i czarnymi szpilkami.








Zakładając spódniczkę mini zwróć uwagę na to, co ubierasz do niej. Jako że uwagę powinny zwracać jedynie mocno wyeksponowane nogi, zrezygnuj z opiętej i wydekoltowanej góry stroju. Pamiętaj także o odpowiedniej bieliźnie – mini spódniczka może niespodziewanie ukazać zbyt wiele, zatem zamiast stringów lepiej wybrać bardziej zabudowane figi lub damskie bokserki. Dzięki temu będziesz czuć się pewniej i unikniesz niezręcznych sytuacji.

W kwestii butów masz bardzo szerokie pole do popisu – mini spódniczka wygląda super zarówno z eleganckimi czółenkami, jak i długimi kozakami oraz sportowym obuwiem. Wszystko zależy od tego, jaki efekt końcowy chcesz osiągnąć. Za każdym razem będzie on jednak zmysłowy i młodzieżowy, zatem założenie spódniczki mini to doskonały sposób na to, by poczuć się młodziej i lepiej.



© Molly 2011-2023